sobota, 5 grudnia 2009

I wanna do bad things with you

Newsy: zaliczyłam projekt. Jestem super szczęśliwa, ale nie wiele jest na roku takich osób, toteż planujemy rewolucję projektową. Niech Che i Lenin mają nas w swej opiece.

News nr2: wpadłam w kolejne uzależnienie telewizyjne. Nazywa się ono "True Blood" - czyli w skrócie: krew, cycki i Luzjana. I usta Anny Paquin. Jak to się mawia po fejsbuczemu: "Lubi to". Na zachętę intro, nie tylko dla fanów wampirów i dewiacji:


News nr3: Kot Krzysztofa tworzy interesujące zbiegi okoliczności- jest to nasz parton, czuły swat. Sierść wpada do oczu. Trzeba je zamknąć. Najlepiej zakryć. Ja chcę jeszcze raz.


p.s. Mopsia Mamo- nigdy niee zagaśnie! :*

3 komentarze:

Matylda pisze...

świetnie jest to intro! True Blood ma też b. dobrą reklamę w polskiej telewizji. chyba czas najwyższy ściągnąć parę odcinków ;)

Matylda pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Matylda pisze...

o to mi chodzi:
http://www.youtube.com/watch?v=mmylIkx9IDo