środa, 13 sierpnia 2008

Ostatnie chwile baterii

Biblioteka miasta M. zaopatrzyła je w (Uwaga! Fanfary!) Internet Bezprzewodowy. Drżącymi palcyma przeczesuję więc meandry dobrodziejstw, które mi to cudowne medium ofiarowuje. Ale bateria pika, więc już nic nie napiszę.

Po krótkim blackoucie, spowodowanym brakiem energii powracam, coby niczym prawdziwy geek w kraciastej koszuli i tygodniowych skarpetkach opowiedzieć wam, jakie strony najczęściej odwiedza w sieci Pisząca To. Otóż są to witryny o konotacjach PKS Olsztyn, PKS Ostrołęka, PKP Ostróda, Morąg D.A., Ostołęka-Pisz... itd. itd. Dziwne zainteresowanie tematami komunikacji na obszarze północno-wschodniej Polski spowodowane jest tzw SSW, syndromem spontanicznych wakacji. Tzn. Kiedy słyszę przez telefon, tudzież przy przypadkowym spotkaniu magiczne słowa "Czy może chciałabyś wpaść na parę dni...", moje serce rwie się ku Internetowemu Rozkładowi Jazdy. Ulegam bowiem przemożnej chęci zagospodarowania sobie czasu JAKOŚ, a nawet JAKKOLWIEK, byleby zając się czymś poza leżeniem na działkowym leżaku z Biedronki. Jechać i powrócić do normalnego tępa i esencjonalności życia. Moje podróżnicze Whatever wynika bowiem, z corocznego rozpuszczenia wydarzeń w mętnej wodzie, cieknącej gdzieniegdzie z gumowego węża za sajdingowym domkiem. Mówiąc krócej- odwiedzanie jest lekarstwem na nudę przydługich wakacji na prowincji.
Stąd powoli, ze stołecznego Mistrza ZTM przekształcam się w speca większego formatu- Mistrz PKS i PKP. A jeśli familijny scenariusz wypoczynkowy nie zmieni się w najbliższych latach , mam szansę zostać nawet Globalnym Mistrzem Komunikacji Wszelakiej. Brzmi ładnie, nieprawdaż?
Jak sie więc okazuje nuda może być pożyteczna. I pouczająca takoż.
I tymi oto słowy, które nawiazują do nowo ukutej Zasady Paula Coelho ("Mów rzeczy oczywiste i zarabiaj na tym kasę"*), kończę tę radosna notatkę, wybanglaną w dzień deszczowy i zimny na sklejkowym stole Biblioteki Publicznej.


*)Pozdrawiam wszystkich sponsorów!

Pozdrawiam także K., którego niedługo odwiedzę w celu zabrania mu przestrzeni życiowej, tzw. Miejsca. (Mmmoje Miejsce, musze mmieć Miejsce!!)

Brak komentarzy: