środa, 26 marca 2008

Mam w sobie

Mam w sobie niewypowiedzianą i niezrozumiałą miłość do Tego Miasta.
Mam w sobie brak organizacji i śnieg na rzęsach.
Mam w sobie tuzin freudowskich przejęzyczeń i takież marzenia senne.
Mam w sobie wszystko na raz
i nic w kawałkach.



Tak. Bardzo, doprawdy błyskotliwe. Gówniara. Niesłychana ze mnie gówniara z ambicjami na dorosłość. Fu.

1 komentarz:

Krzysztof pisze...

Nie wiem o co chodzi w zakończeniu, ale mam ochotę Cię przyprzeć do łóżka.

Prozaiczny Krzysztof.