niedziela, 3 czerwca 2007

Oldies









Kolekcja starego sprzętu to rzecz emocjonalna... Żal było nam wyrzucać tego, do czego się przywiązaliśmy. Część z tych rzeczy pochodzi z domu babci - w ramach wspomnień a la "drzewiej bywało". Starodawne radio zostało chyba podarowane nam przez kogoś - nie można przecież odmówić przyjęcia prezentu. Antyczne radia, gramofon, szpulowiec, maszyna do pisania czy 17stoletni telewizor obsiadły kąty mieszkania, szafy i półki jak sędziwe sowy i przypatrują sie naszemu bardzo nowoczesnemu życiu. Chichoczą sobie potrząsając drwiąco pokrętłami i wołają- 'Wy też odejdziecie do lamusa!'. No pewnie...Tylko, zdaje się, że kiedy będę mieć 60 lat nikt nie postawi mnie na półce i nie będzie przecierał z kurzu troskliwie co tydzień. Mam wielką nadzieję, że jeszcze dam radę robić to samodzielnie.

Brak komentarzy: