poniedziałek, 11 czerwca 2007

Wsi wesoła...

2 komentarze:

Krzysztof pisze...

Hej za lasem, hej za dołem
O korzonek się potknąłem,
Wyrżłem gębą w leśną ściółkę
I usłyszałem pustułkę,
Co na sośnie gdzieś siedziała,
Dziobem swym uskuteczniała
Jakieś trele arcyważkie,
Kiedym nagle ujrzał ważkę,
Co leciała w stronę gąszcza,
Takoż żabę, oraz chrząszcza.

Nie powinienem jeść bobu.

Anonimowy pisze...

pierwsze bardzo ładne i malinka ładna... wieś jest fajna oraz świeci tam słońce czasem za mocno, pozdrowienia Krzywho :)